Zaburzenia odżywiania forum, leczenie, przyczyny, artykuły, blog, definicja, profilaktyka, pomoc, terapia, anoreksja i bulimia

Zaburzenia odżywiania, anoreksja, bulimia, inne zaburzenia psychiczne.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 2010-04-18 23:34:51

master

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-04-18
Posty: 5
Punktów :   

Depresja u młodzieży 5

Jeśli do tego momentu nie nawiązaliśmy z dzieckiem dobrej więzi emocjonalnej, nie oczekujmy, że nawiążemy ją teraz. Jeśli na depresję cierpi nastolatek, musimy pamiętać, że dla niego ważniejsza jest grupa rówieśnicza. My, rodzice, stajemy się mało wiarygodni. Ponadto sami tworzymy system, w którym wykluła się choroba, więc trudno nam obiektywnie ocenić sytuację.

U kogo szukać pomocy?

W szkole - u nauczyciela czy pedagoga szkolnego; w poradniach psychologiczno-pedagogicznych, punktach interwencji kryzysowej - u psychologów lub psychiatrów dziecięcych. Trzeba działać szybko i zdecydowanie. Depresja to zwykle długie miesiące samotnej męczarni dziecka. Nie wolno tego lekceważyć, szczególnie że przy tej chorobie istnieje ryzyko samobójstwa. Depresję można porównać do mocno napiętej cięciwy łuku - wystarczy drgnięcie ręki i strzała leci. Rodzice nie mają czasu, koleżanki obśmiały nowy ciuch, nie uda się coś w szkole i zaczyna się 'czarny tunel'. Mały, na pozór nieistotny epizod może wystarczyć, by dziecko podjęło próbę samobójczą.

Po czym poznać, że dziecko ma myśli samobójcze?

Młody człowiek, który myśli o samobójstwie, zwykle o tym mówi albo daje sygnały niewerbalne. Np. w rysunkach młodych ludzi w depresji dominują ciemne kolory, dużo pustej przestrzeni, niepewna kreska. Inne niepokojące sygnały to gdy dziecko rozdaje swoje ulubione rzeczy, izoluje się od otoczenia, obsesyjnie interesuje się tematem śmierci, ubiera na czarno. To wszystko komunikaty wysyłane do bliskich. Może się zdarzyć, że dziecko będzie nam grozić, że sobie coś zrobi, a jednocześnie protestować przed pójściem do lekarza. Zamiast rozwiązań siłowych proponowałabym kontakt rodzica z psychologiem lub psychiatrą. Powinien udzielić nam wskazówek, jak nakłonić dziecko do współpracy.
Rodzice przychodzą z dzieckiem do psychiatry - i co dalej?

Diagnozę stawiam na podstawie badania psychiatrycznego, wywiadu z rodzicami, opinii ze szkoły, dokumentacji lekarskiej oraz opinii i konsultacji z psychologiem. Jeżeli dziecko ma np. bóle brzucha, to staram się wykluczyć zaburzenia somatyczne i kieruję pacjenta na badania. Jeśli stwierdzę, że dziecko ma depresję, zaczynam pracować z dzieckiem i jego rodziną.

A leki psychotropowe?

Zapisuję je jedynie wówczas, gdy jest to niezbędne. Gdy występuje bardzo silny lęk uniemożliwiający normalne funkcjonowanie albo wręcz zagrożenie życia. Ale trzeba być ostrożnym, bo leczenie farmakologiczne sprawia, że pacjent najpierw odczuwa przypływ sił fizycznych, dopiero później poprawę nastroju. A to niebezpieczne.

Niestety, w Polsce bardzo często stosuje się terapię farmakologiczną zbyt pochopnie, bo to najprostszy i najtańszy sposób leczenia. Bardzo ważna jest współpraca rodziny i szkoły. Nauczyciel powinien wiedzieć, że dziecko jest leczone, a trudności w nauce są związane z problemami emocjonalnymi dziecka.

Na czym polega psychoterapia?

Pracując z dzieckiem, pracuje się z całą rodziną. Dziecko jest takim papierkiem lakmusowym, który odbija wszystko, co się w niej złego dzieje. Do wyboru jest wiele metod - terapia rodzinna, indywidualna, grupowa. Jeżeli nie jest bardzo źle, wystarczy kilka spotkań, czasami praca trwa lata. Celem jest to, aby nauczyć młodego pacjenta nowego sposobu reagowania na rzeczywistość. Jest to często trudny i bolesny proces, który ma sprawić, że dziecko stanie się bardziej odporne na stres. Jeżeli decydujemy się na terapię rodzinną, próbujemy dociec, czego brakuje we wzajemnych kontaktach. To trudne wyzwanie dla rodziców. Muszą dokonać swoistego rachunku sumienia, zmienić swoje nawyki wobec dzieci. Choroba dziecka bywa czasami momentem, który pozwala zbliżyć się całej rodzinie i zacząć funkcjonować na lepszych zasadach.

Co robić, aby być rodzicem wspierającym, mającym dobry kontakt?

Przede wszystkim uważnie słuchać dziecka. Nie oceniać i nie negować jego myśli lub uczuć, nie rozkazywać: 'Weź się wreszcie do roboty'. Nie zadawać pytań, gdy nie interesuje nas odpowiedź. Przede wszystkim od pierwszych chwil życia musimy szanować godność dziecka. Nie obrażać go, nie ośmieszać i nie podważać wiarygodności jego słów.

Życie we współczesnym świecie jest wystarczająco trudne, warto się postarać, aby rodzina była miejscem bezpiecznym.
za:gazeta.pl.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl